Najprostszy chleb z automatu

Ostatnio przywędrowała do nas moda na pieczenie własnego, domowego chleba. To bardzo dobra moda i warto ją wprowadzić w życie. Ponieważ chleb jemy właściwie kilka razy dziennie, bardzo ważne jest aby był on wartościowy, bez konserwantów i polepszaczy. Owszem, znajdziemy takie pieczywo w piekarniach, ale naprawdę trzeba mieć wiedzę na temat pieczywa, trzeba mieć sprawdzone miejsca aby nie nabrać się na pieczywo ciemne, które jest sztucznie barwione, czy też pieczywo sztucznie spulchnione chemicznie.
W domu najlepiej robić pieczywo pełnoziarniste, z mąki o jak najwyższym numerze – to oznacza, że jest ona jak najmniej przetworzona czyli zawiera wszystkie właściwości zboża jakie powinny się znaleźć w naszym jadłospisie i które są niezbędne dla naszego zdrowia. Na rynku znajdziemy całą gamę przeróżnych maszyn do wypieku chleba. W tym momencie już można powiedzieć, że są na każdą kieszeń. Potraktujmy to jako świetną inwestycję, która zwróci się zarówno finansowo ale przede wszystkim zdrowotnie.

Przepisów na domowe pieczywo jest co nie miara. Na początku poznajmy zasady ogólne pieczenia chleba a potem wybierzmy jakiś najprostszy z nich. Jednym z nich jest chleb wiejski.

Do wypieku półkilogramowego bochenka potrzebujemy 210 ml wody, 1 łyżeczkę soli, 290 gram mąki np. pszennej, 70 gram mąki żytniej, 1 łyżeczkę drożdży suchych, co odpowiada 9 gramom drożdży świeżych. Pamiętajmy, że woda powinna mieć temperaturę pokojową, a kolejność podania składników też nie jest bez znaczenia – powinniśmy je wrzucać właśnie w takiej kolejności. Wybieramy odpowiednią opcję na naszym automacie a resztę już za nas robi maszyna. Na wyświetlaczu pojawi się czas wypieku chleba. W przeciągu tego czasu automat zamiesza i podgrzeje składniki, jak ciasto wyrośnie znów będzie je mieszał a następnie przejdzie do funkcji podgrzewania, które w rezultacie doprowadzi do upieczenia chleba. Jeśli mamy taką opcję możemy też wybrać stopień wypieczenia – mały, średni lub duży. To da efekt mniej lub bardziej wypieczonej skórki chleba.

Jak już pierwszy raz będziemy mieć za sobą możemy bawić się różnymi modyfikacjami. Można na przykład stosować zamiennie różne rodzaje mąk – starajmy się aby któraś z mąk była razowa bo tylko pełnoziarniste pieczywo jest zdrowe i ma bardzo dużo składników odżywczych i błonnika. Do środka dodajmy np. pestki dyni czy słonecznika /ale należy je wrzucać dopiero po wstępnym zamieszaniu przez automat składników/. Jak już wejdziemy w wprawę to nauczmy się robić zaczyn. Takie bułeczki na zakwasie będą jeszcze bardziej zdrowe, bo wypiekane zgodnie z najbardziej tradycyjną recepturą. Na koniec chleb możemy posmarować białkiem jajka i posypać przyprawami typu czarnuszka, kminek – co kto lubi.

Pieczenie domowego chleba polecane jest zarówno dla dzieci jak i osobom przebywającym na diecie /są np. świetne przepisy na bezglutenowe pieczywo lub takie dla odchudzających się metodą dr Dukana/ czy też dla diabetyków i uczulonych na gluten. Mając już obsługę automatu opanowaną, z pewnością wciągniemy się w wyszukiwanie przeróżnych przepisów na domowe pieczywo – czy to będą bagietki, czy to będzie białe czy ciemne pieczywo – najważniejsze, że będzie domowe.