Żołądek to jeden z Twoich najważniejszych organów. Przez całe ludzkie życie przetrawia on ok. 40 ton jedzenia! Poznaj najważniejsze zasady dbania o dobry stan swojego żołądka.
1. Chroń śluzówkę żołądka
Do procesów trawiennych żołądek potrzebuje płynów trawiennych oraz wysoko stężonego kwasu solnego, który w normalnych warunkach jest bardzo niebezpieczny. Dlaczego więc nie jest tak w tym przypadku? Ponieważ żołądek (a dokładnie jego ściany) jest chroniony przez śluzówkę.
Jej ochrona polega w głównej mierze na unikaniu czynników, które jej szkodzą: mocna herbata i kawa, ostre przyprawy, alkohol, długotrwale stosowane leki (zwłaszcza przeciwbólowe i przeciwzapalne!).
2. Jesteś tym, co jesz – zadbaj o swoją dietę!
Lepiej jest jeść częściej, ale mniej – w ten sposób żołądek otrzymuje porcje, które jest w stanie przetrawić na czas. Aby posiłki były nieco mniej ciężkostrawne, zastąp część tłuszczy zwierzęcych tłuszczami roślinnymi. Nie zapominaj o śniadaniu, które najlepiej jeść do godziny od momentu pobudki. I pij dużo wody!
Więcej podpowiedzi, jak zbudować prawidłową dietę codzienną znajdziecie tu: http://www.cocacola.com.pl/historie/5-posilkow-dziennie-czyli-jesc-malo-ale-czesto.
Warto też podczas gotowania częściej sięgać po zioła, takie jak mięta, rumianek, imbir, siemię lniane, majeranek czy koper. Wszystkie te rośliny pomagają w łagodzeniu ewentualnych bólów żołądka oraz przyspieszają procesy trawienne.
3. Kolacja o 18 – czy to mit?
Jedzenie kolacji najpóźniej o godzinie 18 jest mitem, powielanym często przez pseudodietetyków. Pory posiłków powinny być dostosowane do naszego trybu życia – o 18 może jeść ktoś, kto o 21 kładzie się spać.
Proces trawienia u człowieka może trwać od 12 do 24 godzin, w zależności od rodzaju pożywienia. Dlatego też zaleca się, aby kolacja składała się z lekkostrawnych produktów oraz żeby była zjadana na 2-3 godziny przed snem. Wtedy procesy trawienne już się rozpoczną, a Ty bez problemu zaśniesz.
4. Antystresuj się!
Wrogami zdrowego żołądka są stres, notoryczne rozdrażnienie i przemęczenie. Najlepszym sposobem na walkę z nimi jest „antystresowanie się”, czyli po prostu odpoczynek i relaks, wysypianie się, oraz unikanie czynników wprawiających nas w zdenerwowanie.
Dobrym sposobem jest znalezienie ujścia złości i ukojenie nerwów poprzez sport. Nawet niezbyt intensywna aktywność fizyczna na świeżym powietrzu świetnie wpływa na procesy trawienne.